Owieczko...




Ty weź sobie to wyobraź piękny krajobraz
góry jezioro i łąka pełna harmonia
wszystko tak jak lubisz,
w towarzystwie świętych ludzi
nie możesz tu się nudzić
dłońmi splecionymi złączona para
taki stan to wieczna ekstaza
Wszystko masz na wieczność
Moje Dziecko, moja kochana Owieczko
Masz wszystko czego Ci potrzeba
nie ruszaj tylko jabłka z przeklętego drzewa
tego owocu nie zrywaj a zawsze będziesz szczęśliwa
(minęła chwila)
krew Chrystusa po Tobie spływa
czujesz wstyd, to już nie jest ta kraina
przeszłaś w inny wymiar
to świat który ludzi tu zabija
wielką w sercu czujesz pustkę
patrzysz na rozpustę i na to co nie ludzkie
ludzie ćpają sami się okaleczają do oporu piją wódkę
to jest właśnie pierwszego grzechu skutkiem
miłosierdzie i zbawienie
nie bój się, daje Ci nowe tchnienie
Ducha który skrusza serca kamienie
Daje Ci wolną wole, teraz sama powiedz
Przyjmiesz mnie? odbuduje ten sam raj w Tobie
Ja już za Ciebie umarłem, rozgromiłem wszystko co jest martwe
całe zło, to co marne, Mam dla Ciebie z nieba mannę
Tak Cie kocham, czy Ty znasz mnie?

Komentarze

Popularne posty