Rozliczenie
Wielki post dobiega końca
Tak jak to robiłam przed Bożym Narodzeniem chciałabym począwszy od dzisiaj zacząć serie wpisów, krótkich, treściwych. Chwilami mocnych i wręcz uderzających. Wszystko tylko po to aby przeżyć Paschę w sposób odmienny.
Przeciętny polak spędza święta przed telewizorem bądź w oparach alkoholu. Wśród innych narodów i tak świecimy przykładem tak licznie uczestnicząc w nabożeństwach, jednak jakość naszego uczestnictwa pozostawia wiele do rzeczenia..
Już w pierwszym dniu usuniecie wszelki kwas z domów waszych, bo kto by jadł kwaszone potrawy od dnia pierwszego do siódmego, wyłączony będzie z Izraela.
To nasze serca pełne są kwasu, nosimy go w sobie, pielęgnujemy. Po cóż chowamy urazę? Czy to bardziej nie uderza w nas samych? Wylejmy kwas niezgody, zawiści z naszych serc. Nie chodźmy zadufani, zacietrzewieni, nie do tego wzywa nas Bóg..
Komentarze
Prześlij komentarz