,,i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać"
Post łamiący kolejny stereotyp:
Chrześcijan musi być smutny?
Absolutnie!
Chrześcijaństwo to religia radości!
Radość to wielki dar Jezusa dla Jego uczniów.
Janowa Ewangelia i inne
jego Pisma mówią o tym darze niejeden raz. Najbardziej wymowne
i zapadające w pamięć jest to, co Jezus mówił w Wieczerniku.
W tej
szczególnej Godzinie tak niejako podsumował sens swojej
działalności
To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza
była pełna (J 15,11). Janowy obraz Jezusa jest bardzo bogaty i „barwny”;
jest On Chlebem Życia, Dobrym Pasterzem, jest także Światłością świata i Prawdą, która
wyzwala. Swoim uczniom przedstawia się także jako serdeczny Przyjaciel.
Każde z tych imion utrafia w większe ludzkie pragnienia i potrzeby.
Jednak najbardziej porusza nas i wzrusza to, że Jezusowi tak bardzo
zależy, by człowiek miał życie w obfitości i pełną radość. Każde z tych
imion utrafia w większe ludzkie pragnienia i potrzeby. Jednak najbardziej
porusza nas i wzrusza to, że Jezusowi tak bardzo zależy, by człowiek miał
życie w obfitości i pełną radość. Podczas spotkań modlitewnych we
wspólnotach charyzmatycznych Duch Święty może przychodzić do
poszczególnych osób z tą jakże wyjątkową łaską. Osoba ta zaczyna
głośno się śmiać i zostaje napełniana mocą Boga samego.
Komentarze
Prześlij komentarz