Trzy ołtarze

We wspólnotach często powtarza się fakt, że małżeństwo powinno opierać się na trzech filarach.
Te trzy filary są niezbędne by zachować równowagę. Nazywamy je ołtarzami.

1. Pierwszym jest ołtarz Eucharystyczny:
    Zarówno w tworzeniu budynków jak i relacji najważniejszy jest mocny fundament. Jeśli opieramy nasze małżeństwo jedynie na afektach możemy szybko się zniechęcić, a nawet zawieść. W życiu każdego małżeństwa bywają sytuacje ekstremalnie trudne. Choroba, zdrada.. Nie potrafimy cierpieć. Nasza natura ciągnie nas do tego co jest proste i przyjemne. W chwilach trudnych chcemy uciekać. I stąd wszechobecne rozwody. Bo jedynie Bóg daje nam siłę by kochać drugą osobę właśnie w tych najstraszniejszych momentach, tylko Bóg daje nam siłę aby przebaczać.



2. Ołtarz stołu:
    W dzisiejszych czasach wszystko odbywa się w pośpiechu. Szybki sms zamiast rozmowy, szybki prysznic, szybki kredyt, fastfood. Wszystko ma być szybkie. Nie potrafimy budować więzi, a jeśli już je zbudujemy, uważamy cel za osiągnięty i zaprzestajemy ich pielęgnacji.
   Ołtarz stołu oznacza nic innego jak wspólne celebrowanie posiłków. Nie musi to być śniadanie, obiad, podwieczorek, kolacja. Dokładnie wiem jak codziennie ogranicza nas czas. Niech to będzie jeden posiłek, ale niech będzie celebrowany. Niech nikt się nie spieszy, żona niech poprawi swój całodzienny wygląd, mąż niech nie zerka na telewizor, dzieci niech odłożą swoje telefony. Może to być jedna godzina, jedna w ciągu dnia, ale niech to będzie uczta rodzinnej miłości, wspólnego spędzania czasu i napawania się sobą.


3. Ołtarz łoża małżeńskiego:
    Myślę, że ten punkt jest jasny i nie trzeba wiele tłumaczyć. Jednak trzeba przypomnieć, że również ta intymna relacja jest kluczem do małżeńskiego sukcesu. Ważne jest by rodzice stwarzali sobie warunki do spełniania się w tej sferze. To wcale nie dzieci muszą mieć własne pokoje, ale właśnie rodzice. Wedle możliwości każde małżeństwo powinno mieć sypialnie i wspólne łoże. Należy pamiętać, że na relacje intymną nie składa się jedynie to co dzieje się za drzwiami małżeńskiej sypialni, ale również sposób zwracania się do siebie w ciągu dnia, docenianie siebie nawzajem, komplementy. Nie jest przeszkodą to, że jesteś dwadzieścia lat po ślubie. Każdy dzień może pachnąć majem.




Popularne posty