Konkubinat

Małżeństwo jest ważne.

     
     Konkubinat. Dziś tak modny, bo nie niesie za sobą zobowiązań. Można go łatwo przerwać, szybko zmienić obiekt swoich westchnień. Tylko czy konkubinat daje nam to samo, co sakramentalne małżeństwo?
     Aby leczyć rany spowodowane przez grzech, mężczyzna i kobieta potrzebują pomocy łaski, której Bóg w swoim nieskończonym miłosierdziu nigdy im nie odmawiał . Bez tej pomocy mężczyzna i kobieta nie mogliby urzeczywistnić wzajemnej jedności ich życia, dla której Bóg stworzył ich "na początku".  KKK 1608 
    Tym, co odróżnia konkubinat od małżeństwa jest przede wszystkim Łaska Boża. Od chwili ślubu, nie żyje mąż i żona, ale pomiędzy nimi żyje Chrystus. 
    Istnieje wiele ruchów, które pragną zachwiać porządkiem, jaki dał nam Chrystus. Wielcy tego świata, celebryci, pokazują nam, że trzeba korzystać, zmieniać. Nie warto leczyć kryzysów, trzeba iść dalej. W małżeństwie jest inaczej, nie możemy iść dalej, bez męża, bez żony. Jesteśmy jedno. Jeśli jedno cierpi, cierpi i drugie. Waga małżeństwa dla całego społeczeństwa jest niesamowita. Zdrowe małżeństwo to zdrowa rodzina. Mogą się z nami nie zgadzać, mogą umniejszać rodzinie. Jednak niezaprzeczalnym jest fakt, że dzieci z rodzin rozbitych, rodzin patchworkowych dużo częściej zapadają na choroby psychiczne, częściej mają problemy z samoakceptacją. (1)  
   Potrzeba nam zdrowych, silnych, opartych na głębokich wartościach małżeństw. Potrzeba nam ludzi, którzy w imię miłości i w imię wiary, będą gotowi poświęcać się dla innych, tworząc społeczeństwo ludzi wolnych. Wolność wcale nie jest tam, gdzie swawola. Wolność, nie zawiera się w dyskotekach, narkotykach, czy wolnych związkach, tak, jak może się wydawać wielu z nas. Nikt, kto zdradza, nie jest wolny. Nikt, kto porzuca swoje dzieci, by budować przyjemne życie, nie jest wolny. Jest tylko zakładnikiem swoich porządań, które przy każdej możliwej okazji, przypominają mu, kim tak naprawdę jest. Żyjemy złudą amerykańskiego kina, gdzie widać tylko chwilową radość z grzechu, chcemy się tym napawać. Ale każdy z nas, kto dotkną grzechu, doskonale wie, jak on smakuje. 
Konkubinat-smakuje, jak niepewność jutra
Zdrada- jak bycie nieudacznikiem 
    Możemy zawijać te grzechy w przeróżne papierki, ale zawsze na końcu będą tym samym. Jest tylko jedno ale, obrzydliwy posmak, czujemy nie tylko my, ale wszyscy, którzy stoją wokół. 

   Dlatego małżeństwo jest ważne. Bo daje twardy, solidny grunt całej rodzinie. Daje przestrzeń do budowania świętości, przestrzeń wolności, życia w łasce. Jest ciężką prawdą, a nie pięknie ubraną, lecz cuchnącą złudą.