Gołąb, powiew czy huragan?

DUCH ŚWIĘTY


     Często w Kościele pomijamy Ducha Świętego, ujmując Mu Jego niezwykłej mocy. Klepiemy czasem gdzieś z katechizmu te nasze prawdy objawione: ,,Są trzy osoby boskie (.." i nic więcej..

     Mam świadomość, że gdyby Kościół znów działał jak za dni apostołów to pomimo kryzysów obyczajowych, kulturalnych, chrześcijanie pchaliby się do Kościołów drzwiami i oknami. Ludzie by porzucali swoje grzechy, a młodzież przestałaby traktować bierzmowanie jako ,,uroczyste pożegnanie z Kościołem w obecności biskupa". Istnieją jednak jakieś ''ale''
      W ostatnim czasie powstało wiele ruchów powracających do działalności charyzmatycznego Kościoła, ale jak zwykle nasuwa się kontra, bo pentakostalizacja, bo źle, że się ludzie tak nawracają, jak mogliby inaczej, bo źle, że się modlą i oddają życie Chrystusowi.
     I jak w tym całym harmiderze treści, gdzie każdy mówi co innego, znaleźć prawdę?

     Ja nie muszę szukać opinii innych, by wyrazić swoje stanowisko. Są oczywiście ludzie, nawet księża, którzy zarzucą, że nie ma uzdrowień, a szatan to średniowieczny mit do straszenia staruszek, natomiast Duch Święty jest tylko legendą.
      Nie tak dawno leżałam na samym dnie życia, taplając się w piekle swoich grzechów. I nie kto inny, jak właśnie szatan (który wedle niektórych jest mitem) pokazywał mi jakim niczym jestem, jak moje życie nic nie znaczy, jaką ma nade mną władzę.
       Niedługi czas trwałam na tej uwięzi, jednak każdy z tych dni, tygodni wlókł się jak ociężały w poczuciu nicości. I nikt inny, jak Duch Święty mnie z tego wyzwolił, a posłużył się (o zgrozo trydencka!) mszą o uzdrowienie.

Moje narodziny

         Po dziś dzień ten traktuje jako dzień moich powtórnych narodzin. W jednej sekundzie Bóg zabrał mi wszystkie moje grzechy, wszystko, co przyciągało moją głowę do ziemi, wszystkie podszepty, niemoc, strach. Jakaż wielka to była ulga! Wtedy przestałam się bać się umierać. Od tej chwili wiedziałam, że życie na ziemi jest niczym przy chwale nieba.
      I teraz mądrzy ludzie mogą podważać wiarę w Boga, Ducha Świętego, ale dla mnie wszystko to mrzonka, kiedy mam pewność i niezbite dowody.


      Duch Święty jest i działa. A jego działania przewyższają znacznie nasze ludzkie oczekiwania.

Popularne posty